English Information

f

Europejskie Centrum Pamięci i Pojednania - 73 rocznica ewakuacji obozów pracy przymusowej w Pustkowie

73 rocznica ewakuacji obozów

W tym roku mija 73 lata od ewakuacji obozów pracy przymusowej dla Żydów i Polaków w Pustkowie.

Wobec zbliżania się wojsk radzieckich do granic dystryktu krakowskiego, od połowy lipca 1944 r. komenda obozu pracy przymusowej w Pustkowie rozpoczęła przygotowania ewakuacyjne. 24 lipca więźniom żydowskim wręczono po dwa bochenki chleba, załadowano na stacji Kochanówka po 80 osób do wagonów towarowych i odwieziono do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Stamtąd zostali rozesłani do różnych obozów na terenie Rzeszy. Kolejnego dnia zostało zwolnionych z obozu 150 więźniów polskich, osadzonych na określoną czasowo karę.  Dwa dni później, pozostali więźniowie po otrzymaniu suchego prowiantu udali się pod konwojem załogi obozu na stację kolejową Kochanówka. Tam po raz ostatni Helena Jabłonowska doręczyła im paczki żywnościowe, przygotowane przez Polski Komitet Opiekuńczy w Dębicy i około 1800 więźniów polskich obojga płci zostało załadowanych do wagonów towarowych. Pociąg został skierowany do Oświęcimia. Na rampie więźniowie oczekiwali szereg godzin na rozstrzygnięcie swego losu, jednak transport nie został przyjęty do obozu, tylko skierowany do Rzeszy. Kobiety wywieziono do obozu koncentracyjnego w Ravensbrück, zaś mężczyzn do Sachsenhausen. Niektórzy pozostali w nim do przeprowadzonej w dniach 20—22 kwietnia 1945 r. ewakuacji, innych skierowano do Oranienburga, gdzie pracowali w zakładach zbrojeniowych ukrytych pod nazwą klinkierni oraz w zakładach przemysłowych Siemensa i Speera. Z Oranienburga zwolnionych zostało 75 więźniów z Pustkowa. Wielu zginęło w czasie bombardowania klinkierni przez aliantów. Z Sachsenhausen i Oranienburga niektórzy więźniowie przeniesieni zostali do obozów koncentracyjnych Bergen-Belsen, Regensburg i innych. Po ewakuacji Sachsenhausen część więźniów z Pustkowa została oswobodzona 22 kwietnia 1945 г., zaś pozostali odzyskali wolność w tym samym dniu w czasie marszu ewakuacyjnego w kierunku Lubeki.